Przewodnik

Ivrea wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO

Niedawno przybliżaliśmy wam 53 włoskie miejsca wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO:

Dokładnie od dziś, czyli od 1 lipca 2018 roku, należy ją uzupełnić o kolejną pozycję. Pięćdziesiątym czwartym wyróżnionym miejscem jest piemonckie miasto Ivrea, wyróżnione jako idealne miasto rewolucji przemysłowej XX w. Rewolucja ta związana jest w powstaniem w tym miejscu firmy Olivetti, założonej w 1908 roku. Łączyła ona w sobie wizję rozwoju przemysłowego i społecznego. Przyciągała w swoje szeregi największych intelektualistów ówczesnych lat, osoby które chciały pracować na rzecz włoskiego społeczeństwa. Ruch ten był szczególnie silny po wojnie, gdy chciano szybko odbudować zniszczony latami wojny kraj.

Z firmą Olivetti związane są też losy Tiziano Terzaniego. Właśnie w niej zaraz po studiach podjął pracę i dzięki niej też zaczął zwiedzać świat. W swej ostatniej książce Koniec jest moim początkiem będącej bardzo osobistą rozmową ze swoim synem, gdy Tiziano był już umierający, tak opisywał z nostalgią swe lata młodości w Olivetti:

Olivetti to nie była tylko fabryka maszyn, które budowały społeczeństwo, w którym człowiek żyje tak, jak mu odpowiada. Pracowali tam najwięksi włoscy intelektualiści, których przyciągała nie tylko mała pensja, ile idea wielkiej sprawy. […] była to jedyna firma, która nie kierowała się jedynie kryteriami czysto ekonomicznymi, lecz za pomocą części korzyści finansowych uzyskanych z produkcji maszyn do pisania chciała współtworzyć społeczeństwo.

W Olivetti pracowaliśmy nie tylko po to, by produkować maszyny do pisania, lecz także by tworzyć nowe społeczeństwa. Funkcjonowało tam wydawnictwo, spektakle teatralne, balet, a przede wszystkim biblioteka z wieczornymi zajęciami kulturalnymi. To tam razem z twoją mamą poznaliśmy Pasoliniego, który przyjechał do Ivrea rozmawiać z robotnikami. Chcę powiedzieć, że Olivetti miało idee. [1]

Mało jeszcze turystom znana Ivrea pewnie niebawem zacznie przeżywać swój turystyczny rozkwit, jak często ma to miejsce po wpisaniu na listę UNESCO.

 

[1] Tiziano Terzani, Koniec jest moim początkiem, Zysk i Spółka Wydawnictwo, Poznań 2017, s. 66-67.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *